Ssanie kciuka to nawyk kojarzony przede wszystkim z dziećmi. Jednak, jak się okazuje, występuje on również wśród osób dorosłych (mówi się, że z odruchem tym boryka się nawet co dziesiąty człowiek). Jest pierwszym sposobem samodzielnego radzenia sobie z emocjami u niemowlaka, przywraca poczucie bezpieczeństwa, pozwala wyciszyć się w stresującej dla dziecka sytuacji. Dlatego tak często pojawia się u niemowląt przy zasypianiu. U większości dzieci odruch ssania kciuka stopniowo zaczyna wygasać po 6 miesiącu życia, zastępowany przez odruch żucia. Całkowicie zanika zaś między pierwszym a drugim rokiem życia. Przedłużające się ssanie kciuka przez dzieci, zwłaszcza te, które ukończyły 2. rok życia, może mieć negatywne skutki dla zdrowia. Stopień ich nasilenia zależy od długości i intensywności ssania kciuka. Staje się ono problematyczne, gdy dziecku zaczynają wyrzynać się zęby stałe. W konsekwencji może dojść do nieprawidłowego ustawiania się zębów i innych problemów stomatologicznych. Jeśli dziecko ma już wyrżnięte zęby stałe sieczne, a nadal ssie kciuk, może to spowodować wady zgryzu i zaburzenia aparatu mowy.
Do najczęściej występujących patologii zalicza się:
Wady zgryzu, które mogą powstać przy ssaniu kciuka są zależne od układania palca w jamie ustnej:
Zależnie od położenia palca następstwem jego ssania może być tyłożuchwie z wychyleniem zębów górnych, zgryz otwarty w odcinku przednim i przechylenie zębów siecznych żuchwy do wnętrza jamy ustnej. Zwiększa się wtedy odległość między podniebiennymi powierzchniami siekaczy górnych a wargowymi siekaczy dolnych. Często towarzyszy im zgryz krzyżowy w odcinku tylnym łuku zębowego. Jeżeli ssanie kciuka przez dziecko jest nawykowe i bardzo intensywne, należy jak najwcześniej rozważyć przyczyny tego zachowania i podejmować próby odzwyczajenia.
Przytoczę parę rad według Amerykańskiej Akademii Pediatrii jak oduczyć dziecko ssania kciuka:
Jeśli problem nie mija i poza dużym natężeniem ssania, pojawiają się dodatkowe, niepokojące sygnały konieczna jest pomoc specjalisty: neurologopedy, psychologa dziecięcego lub terapeuty integracji sensorycznej, a czasami też ortodonty.
Zdarza się, że problem ssania kciuka występuje również u osób dorosłych, co może oznaczać zaburzenia na tle nerwowym, np. nerwicę natręctw. Może być również kontynuacją nawyku z okresu dzieciństwa. Podobnie jak u dzieci, ssanie kciuka u dorosłych może mieć negatywne konsekwencje, szczególnie jeśli chodzi o zgryz. Dorosłym ssącym kciuk w celu uspokojenia się w zwalczeniu nawyku pomóc mogą inne metody łagodzące stres, np. piłeczki antystresowe czy medytacja. Jeśli ssanie jest przejawem nerwicy natręctw lub innych zaburzeń psychologicznych, konieczna może być psychoterapia.
Higienistka Lucyna Mrozek
@higienistka_tychy